Playlista

sobota, 14 lutego 2015

Kumple

Nikt nie ogarnie moich kumpli.
Dziś (a raczej wczoraj) mieliśmy w domu tzw. Sushi Party. Była cała nasza paczka znajomych, dorośli i dzieci. Ja i moi kumple poszliśmy na górę i ogólnie gadaliśmy, wygłupialiśmy się itd.
W którymś momencie, Adam, powiedział, że idzie do swojej samotni. Pozwoliliśmy mu, ale po jakiejś minucie wyszłam, by pójść tam gdzie król chodzi piechotą. Oczywiście pomyślałam, że Adam jest w łazience, ale światło było zgaszone więc weszłam do środka. Wtedy coś mnie tknęło. Schyliłam się i otworzyłam szafkę pod zlewem. I kto tam był? Oczywiście Adaś.
- Co ty tu robisz?
- To moja samotnia.
- To moja łazienka. Wypad stąd po zawołam Karolinę.
- To moja samotnia.
Ta rozmowa była dłuższa, ale sens był taki sam jak tego urywka.
W końcu poszłam po jego dziewczynę, Karolinę, by mu przemówiła do rozsądku.
Na korytarzu wpadłam na drugiego kumpla - Antka.
Powiedziałam mu co zrobił Adaś, a potem poszłam po Karolinę. Wróciłam sama. Wchodzę. Zdziwiło mnie, że nie ma Antka, bo widziałam jak wchodził do łazienki.
- Nie, tylko nie to. - Jęknęłam i otworzyłam szafkę. I co zobaczyłam? Antka i Adasia wciśniętych pod zlewem z telefonami.
- Poddaję się. Idę na dół.
I tak oto skończyła się historia o szalonych kumplach.
Koniec.
Vierna

2 komentarze:

  1. To w końcu gdzie jest to opowiadanie? Bo ja nadal czekam i czekam...

    http://mojeoopowiadania.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Już niedługo coś dodam, a tak to piszę jak coś ciekawego się u mnie wydarzy :).

    OdpowiedzUsuń