Cześć, co tam u was?
Miało nie być jakoś cały czas o mnie i my life, ale jakoś nie mam nic do roboty więc piszę tak sobie.
Tak na serio, to piszę referat na historię o bogach egipskich :)
Życzcie powodzenia :D
To fajny temat, ale trochę się stresuję, bo będę opowiadać, a nie czytać.
Był raz Horus
pan Sokolik
tatuś mu umarł
więc bił się do woli
z wujaszkiem Setem
panem pustyni
koniec bajeczki
dobranoc moi mili
Do zobaczenia
Vierna
Playlista
niedziela, 26 października 2014
środa, 22 października 2014
Krew Olimpu!
Tak! Nareszcie mam Krew Olimpu! Kupiłam dziś w Empiku!! Tylko jak zaczęłam czytać to nie czułam takiego entuzjazmu jak przy wcześniejszych, co mnie zmartwiło :(. Mam nadzieję, że to chwilowe.
Podobną miałam sytuację przy Pamiętnikach Półbogów ale gdy doszłam do opowiadania z Percy'm od razu poczułam euforię.
No cóż, miejmy nadzieję, że jeszcze powróci mój wieeeeeelki zachwyt :)
Pozdrawiam i do zobaczenia
Vierna
Ciemny pokój
Z boku lustro
W szafie potwór
W lustrze spokój
Vierna
Podobną miałam sytuację przy Pamiętnikach Półbogów ale gdy doszłam do opowiadania z Percy'm od razu poczułam euforię.
No cóż, miejmy nadzieję, że jeszcze powróci mój wieeeeeelki zachwyt :)
Pozdrawiam i do zobaczenia
Vierna
Ciemny pokój
Z boku lustro
W szafie potwór
W lustrze spokój
Vierna
czwartek, 16 października 2014
Propozycja number one
Ostatnie posty były głównie o wydarzeniach z mojego życia.
Tylko, że opisywanie tych sytuacji wychodziło mi słabo, więc pomyślałam, że może lepiej jak będę raczej wyrażać swoje zdania w różnych kwestiach. Co wy na to?
Napiszcie co o tym myślicie.
Może już niedługo coś napiszę?
Do zobaczenia xD
Vierna
wtorek, 14 października 2014
Dzień Naucyciela
Teraz krótko i na temat.
Wszystkim nauczycielom, którzy dzisiaj obchodzą swoje święto, życzę dużo szczęścia, podwyżki i stalowych nerwów :).
Dziś mieliśmy apel na Dzień Nauczyciela. Miałam na 9, więc o 8:43 siedziałam sobie jeszcze w spokoju w salonie i czytałam sobie bloga, który poleciła mi Kaśka. Dlaczego jeszcze siedziałam? Do szkoły mam 3 minuty drogi xD
Wracając do sprawy: siedzę, czytam. Nagle dzwoni mi telefon. Wyświetla się numer prywatny. Odbieram, a tam... Kaśka. Domyśliłam się, tylko jej prawie zawsze wyświetla się numer prywatny.
- Możesz już przyjść do szkoły?
- Muszę? - jęczę
- Tak, musisz. Jeszcze przed apelem musimy rozdać prezenty dla nauczycieli! Więc łaskawie rusz tu to swoje dupsko!
- Już idę - odpowiedziałam, starając się podkreślić moją niechęć do szybkiego opuszczenia domu.
Oczywiście wyłączyłam komputer i poszłam do tej szkoły.
- No dobra, jesteś wreszcie! Masz tu torebkę i idź do któregoś nauczyciela z Mikołajem
- Muszę? - ach, ten mój entuzjazm
- Tak. - mówi Kaśka i odchodzi
- Dobra, to do kogo idziemy? - pytam się Mikołaja
- Może do Samka? Prawdopodobnie jest na sali gimnastycznej - oczywiście naszą rozmowę skróciłam, pominęłam moje jęki niechęci.
Poszliśmy na na salę, ale powiedziałam, że lepiej mu nie przeszkadzać.
Więc wróciliśmy do reszty, pokręciliśmy się jeszcze chwilę, ale po kilku minutach z resztą poszliśmy do pana od wuefu. Potem ja i Mikołaj poszliśmy jeszcze do plastyczki. Oczywiście, pani przygotowała dekoracje więc trochę nam zajęło ją zatrzymać w jednym miejscu. Potem w końcu poszliśmy do Samka, ale on zaraz po złożeniu życzeń, zaczął pytać o to, gdzie jest chór. Więc Klaudia poszła ich szukać, a ja z Kaśką czekałyśmy na resztę.
Przez cały apel strasznie mnie bolał brzuch z głodu, gadałyśmy trochę z dziewczynami z Ia.
- Co ty robisz? - pyta mnie Iza
- Nie widzisz? Okradam cię. - odpowiedziałam z uśmiechem.
- Ale ja mam w tej torebce tylko chusteczki i telefon - nadal nie zareagowała jakoś gwałtowniej więc wyjęłam komórkę z jej torebki.
- Ej! - odebrałam mi ją - I tak jest wyłączona
Tak, choć apel był dość nudny (nie licząc pokazu odpowiednich strojów dla nowoczesnych nauczycieli - to było dobre :D) to nawet miło było pośmiać się z resztą ludzi z obydwóch klas pierwszych.
Więc, to na tyle z dzisiejszych przygód. Może się jeszcze przydarzy coś na wieczornym różańcu? Nie wiem.
No to do zobaczenia
Vierna :D
Wszystkim nauczycielom, którzy dzisiaj obchodzą swoje święto, życzę dużo szczęścia, podwyżki i stalowych nerwów :).
Dziś mieliśmy apel na Dzień Nauczyciela. Miałam na 9, więc o 8:43 siedziałam sobie jeszcze w spokoju w salonie i czytałam sobie bloga, który poleciła mi Kaśka. Dlaczego jeszcze siedziałam? Do szkoły mam 3 minuty drogi xD
Wracając do sprawy: siedzę, czytam. Nagle dzwoni mi telefon. Wyświetla się numer prywatny. Odbieram, a tam... Kaśka. Domyśliłam się, tylko jej prawie zawsze wyświetla się numer prywatny.
- Możesz już przyjść do szkoły?
- Muszę? - jęczę
- Tak, musisz. Jeszcze przed apelem musimy rozdać prezenty dla nauczycieli! Więc łaskawie rusz tu to swoje dupsko!
- Już idę - odpowiedziałam, starając się podkreślić moją niechęć do szybkiego opuszczenia domu.
Oczywiście wyłączyłam komputer i poszłam do tej szkoły.
- No dobra, jesteś wreszcie! Masz tu torebkę i idź do któregoś nauczyciela z Mikołajem
- Muszę? - ach, ten mój entuzjazm
- Tak. - mówi Kaśka i odchodzi
- Dobra, to do kogo idziemy? - pytam się Mikołaja
- Może do Samka? Prawdopodobnie jest na sali gimnastycznej - oczywiście naszą rozmowę skróciłam, pominęłam moje jęki niechęci.
Poszliśmy na na salę, ale powiedziałam, że lepiej mu nie przeszkadzać.
Więc wróciliśmy do reszty, pokręciliśmy się jeszcze chwilę, ale po kilku minutach z resztą poszliśmy do pana od wuefu. Potem ja i Mikołaj poszliśmy jeszcze do plastyczki. Oczywiście, pani przygotowała dekoracje więc trochę nam zajęło ją zatrzymać w jednym miejscu. Potem w końcu poszliśmy do Samka, ale on zaraz po złożeniu życzeń, zaczął pytać o to, gdzie jest chór. Więc Klaudia poszła ich szukać, a ja z Kaśką czekałyśmy na resztę.
Przez cały apel strasznie mnie bolał brzuch z głodu, gadałyśmy trochę z dziewczynami z Ia.
- Co ty robisz? - pyta mnie Iza
- Nie widzisz? Okradam cię. - odpowiedziałam z uśmiechem.
- Ale ja mam w tej torebce tylko chusteczki i telefon - nadal nie zareagowała jakoś gwałtowniej więc wyjęłam komórkę z jej torebki.
- Ej! - odebrałam mi ją - I tak jest wyłączona
Tak, choć apel był dość nudny (nie licząc pokazu odpowiednich strojów dla nowoczesnych nauczycieli - to było dobre :D) to nawet miło było pośmiać się z resztą ludzi z obydwóch klas pierwszych.
Więc, to na tyle z dzisiejszych przygód. Może się jeszcze przydarzy coś na wieczornym różańcu? Nie wiem.
No to do zobaczenia
Vierna :D
środa, 8 października 2014
Ktoś w ogóle to czyta?
Niby tak, ale pewności nie ma :/.
Zapomniałam, cześć!!
Co dziś u mnie?
Normalnie angielski dodatkowy , odwołany niemiecki, tyle.
DO WSZYSTKICH FANÓW RICKA RIORDANA!!!!
Odkryłam, że książka "Greccy bogowie według Percy'ego Jacksona" będzie miała swoją premierę w empiku 3 grudnia!! Ja byłam pewna, że nie zostanie szybko przetłumaczona na polski, wgl nie spodziewałam się tłumaczenia!! A tu taka niespodzianka! Już oszczędzam kasę.
Mówiąc już o Percym, to "Krew Olimpu" w empiku ukaże się 22 października!! Czekacie?
Na dzisiaj to tyle
Jeśli macie jakieś tematy na, które mogę się rozpisać to śmiało piszcie :)
Do zobaczenia
Vierna :)
wtorek, 7 października 2014
Today is... today(?)
Witajcie!!
Dziś mamy wtorek.
Godzina 21:21.
Siódmy dzień października dwa tysiące czternastego roku.
Muszę się wam pochwalić... dostałam 6 z matmy ^^!!
I dostałam z tej okazji batona :3
Dlaczego batona?
Otóż, nasza nauczycielka od matematyki, pani D., wprowadziła jeszcze w podstawówce zasadę.
Dostałeś 6 z testu - masz batona.
W całej klasie nie było żadnej jedynki - każdy dostawał po cukierku XD
Ciągu tych trzech wspólnych lat z moją (34-osobową klasą) raz nie było ani jednej jedynej jedynki ze sprawdzianu. Tylko dlatego, że wiele osób nie pisało.
I co dzisiaj jeszcze?
Dostałam jabłko!
I nic więcej.
Tyle.
A wy, macie jakiś ciekawy zwyczaj na jakiejś lekcji? Możecie napisać, jeśli chcecie.
Byłoby mi miło, gdyby ktoś coś napisał na tym blogu.
Taki znak, że czyta.
I że nie ubolewa nade mną.
Do zobaczenia
Vierna
Link na dzisiaj: https://www.youtube.com/watch?v=ExAt1pQ9IwE
Dziś mamy wtorek.
Godzina 21:21.
Siódmy dzień października dwa tysiące czternastego roku.
Muszę się wam pochwalić... dostałam 6 z matmy ^^!!
I dostałam z tej okazji batona :3
Dlaczego batona?
Otóż, nasza nauczycielka od matematyki, pani D., wprowadziła jeszcze w podstawówce zasadę.
Dostałeś 6 z testu - masz batona.
W całej klasie nie było żadnej jedynki - każdy dostawał po cukierku XD
Ciągu tych trzech wspólnych lat z moją (34-osobową klasą) raz nie było ani jednej jedynej jedynki ze sprawdzianu. Tylko dlatego, że wiele osób nie pisało.
I co dzisiaj jeszcze?
Dostałam jabłko!
I nic więcej.
Tyle.
A wy, macie jakiś ciekawy zwyczaj na jakiejś lekcji? Możecie napisać, jeśli chcecie.
Byłoby mi miło, gdyby ktoś coś napisał na tym blogu.
Taki znak, że czyta.
I że nie ubolewa nade mną.
Do zobaczenia
Vierna
Link na dzisiaj: https://www.youtube.com/watch?v=ExAt1pQ9IwE
Dlaczego
Bo tak
Co to za odpowiedź
Prawdziwa
To fałsz
Nie rozróżniasz fałszu od prawdy
Niby od kiedy
Od śmierci
Jakiej śmierci
Twojej
Której
Pierwszej
A kiedy ona była
Gdy On cię zranił
Nie przypominaj
Muszę
Kim jesteś
Twoim przyjacielem
To dlaczego zadajesz mi ból
To ty sama go sobie zadajesz
Dlaczego
To twoje myśli ci odpowiedzą
Jak
Spytaj je
Vierna
środa, 1 października 2014
Krótko, zwięźle i na temat.
Witam ponownie :D
Jeszcze wam się nie znudziło?
To gratuluję wytrzymałości xD.
Co u mnie nowego? Nawet spokojnie, wycieczka do kopalni, dodatkowe języki, niedługo dojdzie kółko teatralne więc spoko.
Oczywiście wiszą nade mną jak groźby książki na konkurs: Pan Tadeusz, Mały Książę (nigdzie nie mogę jej znaleźć!!!!!), Odyseja i Demeter i Persefona w Eleusis...............
Na piątek mam też krótkie wypracowanie na temat "Jak Dumbledore wspierał Harry'ego w poszukiwaniu tożsamości". -,- Dzisiaj zadane. Mam jakiś pomysł, ale jeszcze nic nie zaczęłam :/.
Życzcie mi powodzenia!
Aktualnie czytam ff o Dramione, choć jestem za Romione, przeciwna Dramione, ale to ze względu na fabułę. Całkiem fajny, ale ff o Lily i Jamesie, który czytam jest o wiele lepszy xD.
Nie wiem co mogłabym wam tak na szybko jeszcze napisać, piszcie swoje propozycje w komentarzach!
Do zobaczenia
Vierna
Link dnia dzisiejszego: https://www.youtube.com/watch?v=3FPxYDGfniM
Jeszcze wam się nie znudziło?
To gratuluję wytrzymałości xD.
Co u mnie nowego? Nawet spokojnie, wycieczka do kopalni, dodatkowe języki, niedługo dojdzie kółko teatralne więc spoko.
Oczywiście wiszą nade mną jak groźby książki na konkurs: Pan Tadeusz, Mały Książę (nigdzie nie mogę jej znaleźć!!!!!), Odyseja i Demeter i Persefona w Eleusis...............
Na piątek mam też krótkie wypracowanie na temat "Jak Dumbledore wspierał Harry'ego w poszukiwaniu tożsamości". -,- Dzisiaj zadane. Mam jakiś pomysł, ale jeszcze nic nie zaczęłam :/.
Życzcie mi powodzenia!
Aktualnie czytam ff o Dramione, choć jestem za Romione, przeciwna Dramione, ale to ze względu na fabułę. Całkiem fajny, ale ff o Lily i Jamesie, który czytam jest o wiele lepszy xD.
Nie wiem co mogłabym wam tak na szybko jeszcze napisać, piszcie swoje propozycje w komentarzach!
Do zobaczenia
Vierna
Link dnia dzisiejszego: https://www.youtube.com/watch?v=3FPxYDGfniM
Subskrybuj:
Posty (Atom)